dD~~N~~T

ja jestem za....tylko za bardzo prawa glosu nie mam...bo mam niecale 20 zolnierzykow....ktore mam daleko na odludziu...jako posilki...oczywiscie zaraz je wycofuje...bo jesli bysmy mieli go atakowac...to nawet takie symboliczne iloci sa wazne.....ledwo co koszary po tych jego atakach postawilam.....ale jesli postanowimy to dorobie ile dam rady......

dobry plan....moje marne posilki...do tego czasu nie wroca.....wiec jesli to postanowimy...pisze sie na pomoc surowcowa.....jak tylko moi handlarze sie zjawia wysle cos...




napisalam jeszcze do cina....nic lizacego buty....tylko z pytaniem...dlaczego arka i rs.......napisal cos takiego:

Witam;)

Więc tak ataki na arkę za to że napisał do mnie bardzo ładnie jak odszedłem .Mondeo za ataki na Mateusza osadkę na waszym osiedlu;).Poprosiłem go aby nie atakował go i mi odpisał że nie będzie i po chwili znowu zaatakował oraz za atak na moją osadkę;).Jeżeli chodzi o rs1010 to poprosiła mnie znajoma osoba którą atakował abym z nim coś zrobił to przyczaiłem się na niego i wreszcie upolowałem jego całe wojsko;).Do reszty nic nie mam i ich nie atakuję..
____________
DOROTA napisał(a):

powiedz dlaczego???? ja to ja....ale dlaczego na innych sie mscisz....za to ze odszedles....a my w zwiazku z tym nie chcemy z toba kontaktow??...obiecywales im...nie mi....nie mowiles ze maja siedziec w sojuszu twojego kolegi....zmienilismy plakietke ale jestesmy caloscia...tak jak bylo....mogli by cie zaczac rozumiec gdybys choc teraz dotrzymal slowa....a ty...powiedz za co arke i rs jedziesz....juz nie pamietasz ze ci z nimi bylo dobrze?? no chyba ci nie bylo bo bys nie odszedl.....powiedz nie mi powiedz im dlaczego....




jedno jest pewne...kolega cinus mysli ze jest nietykalny....sam moze a jego nie rusz.....mnie osobiscie to nie odstrasza zeby po nim pojechac...jednak wszyscy zdecydujmy




a popatrzcie jeszcze to....spytalam czemu poprostu nie chcial byc z nami w sojuszu....heheh mowi ze olewalismy gre....dobre...:

Tak jak mówisz nie chodziło mi o to że przejmą mi osadki bo zawsze można zrobić sobie nową w innym miejscu;).Powodów było kilka że odszedłem po 1 nasz sojusz był za mocno porozwalany po serwerze...po 2 większość graczy olewała tą grę i nie dbała o swoje osadki (dali się okradać i wybijać wojsko )...po 3 mam kilku znajomych w ZAKONIE i dzięki temu większość osób nie była atakowana....po 4 lubię troszkę powalczyć niż bawić się w hodowcę popa.Wiem że każdy ma swoją taktykę gry.Ja wybrałem wojowanie i dla tego odszedłem.Z resztą za jakiś czas to będą tutaj tylko osady ZAKONU albo GTW.
____________
DOROTA napisał(a):

a czemu z nami nie chciales byc w sojuszu?????tez bysmy chcieli wiedziec....odpowiedz konkretna chcemy....i nie taka ze ktos ci mogl dwie osady wziac....bo to nie jest wytlumaczenie....




hahahah tu moze i tak ale my bedziemy przeciez na nowym osiedlu....a on mial byc z nami....wiedzial o tym przeciez....





cin pyta jak sie dogadujemy jesli chodzi o nowe osiedle.....napisalam mu ze na chwile obecna nic mu nie obiecuje....i ze powinien zrozumiec nasz gniew.....i nie powinien mieszac sie w sprawy....my kontra np adas01(sprawa Mondeo)....powinien byc obiektywny i nie mieszac reala do gry....przeciez adas01 tez byl przez niego zostawiony.....porachunki miedzy nami nie powinny byc sprawa cina....odszedl....nie powinien sie wtracac w to co robimy z innymi graczami......

no chyba ze wszyscy jednoglosnie chca ugody jesli chodzi o nowe osiedle....ale wszyscy....bo ja osobiscie rozumiem....ze ktos w przyszlosci ma ochote sobie po nim tam pojechac.....

Ostatnio edytowany przez DOROTA (2008-03-21 16:26:47)

Dobra, niech kazdy wejdzie tutaj i wstepnie napisze ile moze wojska przeznaczyc na pierwszy atak sojuszu na przeciwnika... Teraz sie okaze jak bardzo potrafimy sie zmobilizowac...

Atak postarajmy sie przeprowadzic od 3-5 dni i najlepiej w nocy jak Cin bedzie offline i nie bede mogl w jakis sposob przygotowac sie do odwetu...

Piszcie wszystko tutaj...

Pzdr Andrzej

UWAGA PILNE!

Wszyscy co chcą pomóc w wojnie niech wysyłają do mnie surowce, ponieważ rozbudowuje infrastrukturę wojenna i tworze jak największe wojska do ataku ale i do obrony, bo jak wiadomo po moim ataku na Cin'a on nie będzie dłużny i sie odwdzięczy... Naturalnie sobie poradzę...

Wszystkie zbędne surowce proszę do mnie wysyłać, wszystko przeznaczę na wojsko, proszę również pamiętać, że będę potrzebował zborze na utrzymanie ale to sprawa drugoplanowa bo na razie nie potrzebuje...

Atak prawdopodobnie z waszą pomocą przeprowadzę jeszcze we wtorek, obliczając w jak szybkim tempie dojdę do wystarczających środków do ataku myślę, że uda się rozwalić wszystkie wojska nieprzyjaciela...

Proszę nadal o pisanie tutaj wszystkich opinii i sugestii na ten temat!

Pozdrawiam Andrzej...

O to chodzi... Potrzebujemy surowców, bo wojskami ktore do mnie przyślecie atakować nie mogę...

Pisać tutaj o wszystkim co myślicie..

Pozdrawiam

czyli mamy jakiegos pedala w sojuszu ktory o wszystkim mowi Cin'owi... super...

Mam 301 Pretorianów... Ale patrząc na raporty z ataków Cin'a to nie wystarczy.... ;/;/